
"Odszedłeś cicho, bez słów pożegnania.
Tak jakbyś nie chciał, swym odejściem smucić...
tak jakbyś wierzył w godzinę rozstania,
że masz niebawem z dobrą wieścią wrócić...."
ks.J. Twardowski
Odszedł Wielki Przyjaciel interwencji kryzysowej. Dobry, Uczciwy Człowiek, oddany innym. Panie Bolku, niech Pan Bóg nosi Pana w swoich ramionach. Rodzinie i wszystkim bliskim składamy najszczersze kondolencje.